Mam kredyt indeksowany do waluty obcej i co dalej?
Na początku XXI wieku na rynku kredytów hipotecznych pojawiła się bogata oferta kredytów waloryzowanych do kursu franka szwajcarskiego. Liczba zaciągniętych kredytów we frankach sięgała setek tysięcy, ale doświadczenie „frankowiczów” zdobyte na przestrzeni ostanich kilkunastu lat wskazuje, że umowy te nie były korzystne dla klientów banków i stawiały bank w uprzywilejowanej pozycji. Na szczęście klauzule umowne dające bankowi możliwość arbitralnego ustalania kursu franka szwajcarskiego zostały uznane za niedozwolone, co otwiera kredytobiorcy drogę do skierowania przeciwko bankowi powództwa zmierzającego do unieważnienia umów kredytowych lub obniżenia salda kredytu z jednoczesnym zwrotem nawet 30% dotychczas spłaconych rat (tzw. odfrankowienie).
Nasza kancelaria zajmuje się świadczeniem pomocy prawnej na rzecz osób posiadających kredyt we frankach szwajcarskich (indeksowany lub denominowany do kursu CHF). „Frankowicze” korzystający z naszych usług mogą liczyć na pomoc świadczoną przez adwokatów i radców prawnych posiadających doświadczenie w zakresie spraw sądowych dotyczących kredytów frankowych.
Podczas bezpośredniego spotkania w siedzibie kancelarii mieszczącej się w Warszawie przy ul. Jana Dantyszka 20 lok. 31 dokonujemy analizy umowy klienta w zakresie występowania w niej klauzul abuzywnych dających podstawę wystąpienia do sądu z powództwem, jak również dokonujemy kalkulacji kosztów postępowania oraz ewentualnych korzyści w przypadku wygrania sprawy.
Istnieje także możliwość poddania umowy analizie przez adwokatów lub radców prawnych w drodze korespondencyjnej. Wystarczy przesłać na adres e-mail – kancelaria@chmurski.com.pl scan umowy wraz ze wszystkimi aneksami oraz dane do kontaktu telefonicznego. W przypadku wysłania umowy drogą mailową prosimy o zakrycie danych osobowych kredytobiorców oraz zgodę na przetwarzanie danych przez kancelarię. Kancelaria zastrzega prawo do udzielenia odpowiedzi w terminie 3 dni roboczych.
Jak wygląda prowadzenie sprawy przeciwko bankowi?
Jeżeli po pozytywnej weryfikacji dokumentów kredytu waloryzowanego do kursu CHF, Klient zdecyduje by nasza kancelaria prowadziła jego sprawę, to kolejnym etapem jest zawarcie umowy o świadczenie usług prawnych oraz udzielenie pełnomocnictwa procesowego. Następnie klient występuje do banku z wnioskiem o udzielenie informacji dotyczących dotychczasowej spłaty kredytu. Po uzyskaniu stosownych zaświadczeń prawnik przystępuje do sporządzania pozwu, którego złożenie w sądzie inicjuje sprawę. Usługi kancelarii adwokackiej obejmują kompleksowe prowadzenie sprawy przeciwko bankom udzielającym kredytów we frankach: od wystosowania przedsądowego wezwania do zapłaty czy pozwu, aż do uzyskania prawomocnego wyroku w sprawie bądź zawarcia ugody.
Ile trwa oczekiwanie na prawomocny wyrok?
Czas postępowania przed sądem uzależniony jest od aktywności stron procesu oraz obłożenia pracą składu orzekającego. Kancelarie reprezentujące pozwane banki wnioskują o przesłuchanie kilku świadków, natomiast strona powodowa zauważa konieczność zasięgnięcia opinii biegłego oraz przesłuchania powoda. Powyższe sprawia, że od momentu, w którym został wniesiony pozew do zakończenia procesu w pierwszej instancji należy oczekiwać od roku do nawet 3 lat. Jeżeli którakolwiek ze stron postępowania zdecyduje się na wniesienie apelacji, to czas oczekiwania na prawomocne orzeczenie wydłuża się o kolejny rok.
Jak kształtują się koszty procesu i wynagrodzenie kancelarii?
Standardowo wynagrodzenie kancelarii ustalane jest ryczałtowo i indywidualnie w zależności od wartości przedmiotu sporu. Ustalone wynagrodzenie obejmuje całe postępowanie i gwarantuje, że nie pojawią się nieprzewidziane umową koszty związane z obsługą prawną. Wynagrodzenie jest niezależne od czasu trwania postępowania sądowego oraz ilości rozpraw, na których reprezentujemy stronę powodową. Z uwagi na fakt, że siedziba większości banków mieści się w Warszawie, nie zachodzi konieczność ponoszenia kosztów dojazdu prawnika do sądu. Możliwe jest ustalenie zapłaty wynagrodzenia w ratach i podzielenie płatności na częściową płatność z góry oraz prowizję po wygraniu sprawy. Celem kancelarii jest osiągnięcie wzajemnej satysfakcji ze współpracy z Klientem, stąd możliwe jest także indywidualne ustalenie zasad współpracy.
Przed złożeniem pozwu należy również dokonać opłaty od pozwu w kwocie 1.000 zł. Ponadto, w toku procesu zachodzi konieczność uiszczenia zaliczki na poczet opinii biegłego, której koszt zazwyczaj oscyluje w przedziale 1–3 tysięcy złotych.
Kancelaria udziela konsultacji dla osób obciążonych kredytami frankowymi i znajdujących się w trudnym położeniu finansowym pro bono. Adwokat w trakcie porady udziela informacji o tym jakie prawa przysługują kredytobiorcy oraz czy dana umowa daje podstawy do wystąpienia z roszczeniem przed sąd.
Z uwagi na liczne terminy rozpraw sądowych prosimy o wcześniejsze telefoniczne umówienie spotkania.
Czy można odzyskać składki pobrane tytułem Ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego?
Kredyty waloryzowane kursem CHF (frankowe) to nie tylko kwestia indeksacji do kursu waluty z tabeli kursowej banku, ale także konieczność ponoszenia kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (UNWW). Jednym z warunków udzielenia kredytu w CHF było bowiem zabezpieczenie w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. W konsekwencji klient musiał uiszczać dodatkową składkę przez okres co najmniej 3 lat. Jednakże doświadczenie naszej kancelarii wskazuje, że wzrost kursu CHF powodował wzrost salda kredytu, a to powodowało konieczność opłacania kolejnych składek z tytułu UNWW.
W ugruntowanym orzecznictwie wskazuje się, że bank nie miał podstaw, aby żądać tego typu zabezpieczenia, a postanowienia umowy obligujące kredytobiorców do ponoszenia kosztu UNWW nie wiążą stron, dlatego wszelkie uiszczone pod tym tytułem składki podlegają zwrotowi. Aby odzyskać środki zapłacone tytułem składki ubezpieczenia niskiego wkładu własnego należy wystąpić na drogę sądową. Nasza kancelaria adwokacka od lat reprezentuje Klientów również w tego typu procesach sądowych „frankowiczów”.
Czy są korzystne wyroki w sprawach „Frankowiczów”
W związku z faktem, że coraz więcej posiadaczy kredytów indeksowanych do kursu franka szwajcarskiego decyduje się na wystąpienie z pozwem przeciwko bankom, obserwujemy kształtowanie się linii orzeczniczej w tego typu sprawach.
Rudymentarne znaczenie dla orzecznictwa, którego przedmiotem są kredyty indeksowane do kursu CHF winno mieć szeroko komentowane przez kancelarie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z dnia 3 października 2019 r., w którym Trybunał ponownie podkreślił, że niedozwolone klauzule waloryzacyjne powinny zostać wyrugowane z umowy kredytowej, a w ich miejsce nie mogą zostać wprowadzone żadne inne (jak choćby te wprowadzające kurs średni NBP w miejsce bankowego). Skutkiem powyższego powinno być uznanie umowy za nieważną lub utrzymanie jej w mocy, ale z pominięciem mechanizmu indeksacji.
Na kanwie przywołanego orzeczenia z 3 października 2019 r., jak również wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r. można zaobserwować, że kształtują się wyraźnie poglądy na temat konsekwencji uznania za niedozwolone klauzul indeksacyjnych zawartych w umowach związanych z kursem waluty.
Możliwą konsekwencją wyeliminowania z umowy klauzuli indeksacyjnej jest jej nieważność. Skutkiem unieważnienia umowy przez sąd jest wzajemny zwrot wszystkich świadczeń, jakie powód i pozwany świadczyli sobie nawzajem na podstawie umowy. Krótko mówiąc, po prawomocnym wyroku sądu unieważniającym umowę, bank ma do kredytobiorcy roszczenie o zwrot kwoty nominalnej wypłaconego kredytu w złotówkach (bez odsetek), klient natomiast ma do banku roszczenie o zwrot każdej złotówki, którą wpłacił z tytułu tejże umowy.
Inną możliwością wskazaną przez Trybunał w orzeczeniu z 3 października 2019 r. jest uznanie, że umowa pozostaje w mocy, ale ulega tzw. „odfrankowieniu”. Przez „odfrankowienie” rozumiemy doprowadzenie do uznania przez sąd, że udzielony kredyt waloryzowany do kursu CHF jest w rzeczywistości kredytem złotowym, a nie frankowym, co otwiera klientowi drogę do dochodzenia zwrotu nadpłaconych rat i żądania ich obniżenia na przyszłość. Jeżeli sąd uzna taką argumentację, zakwestionowane klauzule umowne przestają obowiązywać, co w kontekście faktu, że pozostała treść umowy jest prawnie wiążąca, kształtuje sytuację, w której wykluczony jest jedyny element umowy, pozwalający bankowi waloryzować kredyt do kursu franka szwajcarskiego (CHF). Kredytobiorca powinien więc spłacać kredyt w polskich złotych. Co najważniejsze, taki wyrok obejmuje skutecznością zarówno zapłacone raty, jak i wszystkie, które mają być uiszczone w przyszłości. Należy jednak pamiętać, że jeżeli bank wypłacił klientowi pieniądze ponad 10 lat temu, z każdym miesiącem przedawnia się nadpłata z kolejnej zapłaconej raty. Warto wtedy jak najszybciej i przy pomocy doświadczonej kancelarii adwokackiej złożyć pozew i wszcząć postępowanie, bowiem bank nie omieszka podnieść zarzutu przedawnienia.
Sprawdź na BLOGu przykładowe, korzystne wyroki klientów Kancelarii Chmurski i Trzebiatowski Sp. p. uzyskane w sprawach „frankowych” – KLIKNIJ tutaj.